Przeciwnicy tego rodzaju gadżetów uznają, że sprzęty, takie jak elektroniczna niania czy właśnie monitor oddechu jest rzeczą zbędną. Powołują się na starsze pokolenia, które świetnie radziły sobie bez takich sprzętów a dzieci były zdrowe i bezpieczne.
Zwolennicy jednak uznają, że wraz z rozwojem technologicznym powstały urządzenia tego rodzaju po coś. Jeśli mogą nam pomóc w codziennej opiece nad dzieckiem i zapewnianiu mu bezpieczeństwa to czemu by go nie nabyć.
Okazuje się, że rzeczywiście o ile szereg gadżetów, jakie marketingowcy promują za niezbędne w każdej wyprawce są w praktyce nieprzydatne tak monitor oddechu nie jest tylko kolejną błahostką. To bezsprzecznie konieczny sprzęt, który może uratować życie dziecka.
Jego zadaniem jest mierzenie płynnego oddechu niemowlęcia podczas snu a każda nieprawidłowość w tej kwestii jest natychmiast alarmowana. Urządzenia tego rodzaju bardzo często dołączane są jako dodatkowa funkcja innego przydatnego sprzętu, jakim jest niania elektroniczna.
Musimy wiedzieć, że dzieci do ukończenia pierwszego roku życia narażone są na bezdech senny, którego efektem może być tzw. śmierć łóżeczkowa. Dzięki takim sprzętom skutecznie możemy zapobiec tego rodzaju tragedii i cieszyć się bezpieczeństwem naszej pociechy.